Wieś, lepiej serie zostawić.
Wymiana rozrządu 1.6 akl
Zwiń
X
-
Wymiana rozrządu 1.6 akl
Witam forumowiczów.
Nadszedł czas na wymianę rozrządu w mojej Skodzie. Chcąc poczytać i zobaczyć jak inni sobie z tym radzili, znalazłem setki tematów: po jakim przebiegu wymienić, gdzie, za ile, i czy trzeba z pompą. Nie znalazłem za to nic o samodzielnej wymianie - widocznie ludzie się boją, nie wiem czego. W każdym bądź razie zacząłem prace, jednocześnie robiąc zdjęcia. W tym temacie opiszę przebieg mojej pracy, może komuś się to przyda.
Potrzebne będą:
-nowy rozrząd :!:
-dobry podnośnik
-zestaw dobrych narzędzi
-kobyłka i kawałek gumy/deski
-farba i pędzel
-ewentualnie 12-kątna nasadka rozmiar 19, do kręcenia silnikiem
Na początku rozebrałem wszelkie osłony za kołem z prawej strony i od spodu samochodu.
Również trzeba było rozebrać wszystkie zbiorniczki i przewody od strony rozrządu.
Po spuszczeniu płynu chłodniczego wziąłem się za koło pasowe.
Tutaj odkręciłem 4 śruby ampulowe. Ja wrzuciłem 5 bieg i przy naciśniętym hamulcu dałem radę je odkręcić, inaczej silnik się obracał. 12-kątnej śruby nie trzeba odkręcać. Koło pasowe powinno odpuścić po kilku ciosach młotkiem.
Za kołem znajdziemy osłonkę, przykręconą 4 śrubami.
Po odkręceniu tej osłonki zobaczymy taki widok
Dużo więcej tutaj nie zdziałamy. Należy podnieść samochód najwyżej jak da rade podnośnik, podstawić pod miskę olejową kobyłkę bliżej rozrządu. Pomiędzy miskę i kobyłkę polecam podłożyć deskę/gumę. Następnie opuszczamy samochód powoli, do momentu kiedy silnik spocznie na kobyłce.
Teraz należy odkręcić silnik od podłużnicy.
Po odkręceniu tych dwóch śrub odkręciłem pozostałą część łapy przykręconą do podłużnicy (czerwony)
Następnie odkręciłem mocowanie z silnika (żółty), co zajęło trochę czasu, i ze względu na dostępność śrub wachlowałem samochodem do góry i do dołu po kilka razy.
I zdemontowane mocowanie silnika:
Mimo tego środkowa osłona rozrządu się nie poddawała, więc odkręciłem napinacz paska klinowego
W tym momencie oznaczyłem położenie kół zębatych w stosunku do bloku silnika białą farbą i poczekałem aż oznaczenia wyschnął.
Następnie można zdjąć pasek rozrządu i zdemontować napinacz oraz pompę wody przykręconą ampulami, uprzednio zdejmując kolejną osłonkę. Za pompą wody zapewne znajduje się woda, więc może zalać komuś buty, zalecam ostrożność.
Po przykręceniu nowej pompy nałożyłem nowy pasek. Zaczepiłem go na dolnym kole zębatym, zawinąłem na pompie i mocno naciągając założyłem na koło przy głowicy. Dopiero po tym zabiegu nawinąłem na jeszcze nie przykręcony napinacz, i dopiero siłując się z napinaczem aby wskoczył na przeznaczoną mu śrubę naciągam pasek. Jeżeli po tym białe znaczniki są na swoim miejscu, to wszystko przykręcamy.
Tutaj zrobiłem użytek z 12-kątnej nasadki i ręcznie zakręciłem silnikiem kilka razy aby sprawdzić czy nie ma kolizji zaworu z tłokiem. Jeśli nie ma żadnego konkretnego oporu to się cieszymy, i wszystko składamy w odwrotnej kolejności. Po poskładaniu wszystkich gratów krótka modlitwa i zakręcenie rozrusznikiem.
Dziękuję za uwagę.
-
-
są dwa otworki gdzie można użyć klucza od szlifierki kątowej, i strzałka w którą stronę napiąć. Napiąć do momentu aż wskazówka będzie w tym nacięciu które jest nad rolką. I wtedy dokręcić śrubę mocującą. Zrobić pełny obrót i sprawdzić w tym samym miejscu jak jest wskazówka. POdczas obracania wskazówka się przekręca bo różne naprężenia są na pasku i kole pasowym od wałka rozrzadu
Komentarz
-
Komentarz